Dolar w ważnym punkcie – najbliższe dni będą kluczowe

2018-03-29

Znaczące umocnienie dolara, to najkrótszy opis zachowania głównego czynnika, który wpływał na rynki, w tym rynek walutowy, na przestrzeni ostatnich dwóch dni. Jak widać jednak na poniższym wykresie indeksu walutowego zbliżyliśmy się już do kluczowych moim zdaniem oporów. Tym samym jeśli obecne odbicie ma być tylko korektą, to wkrótce umocnienie USD powinno się zakończyć.

Jeżeli jednak te opory zostałyby pokonane, to moim zdaniem otrzymalibyśmy wstępne sygnały techniczne być może zakończenia całej budującej się przynajmniej od listopada 2017 struktury spadkowej. Dopóki jednak takie wybicie nie nastąpi, obowiązującym trendem dolara jest trend spadkowy.

EUR/USD

Umacniający się dolar, to główna przyczyna wyraźnego pogłębienia spadków na rynku EUR/USD. Jak widać na poniższym wykresie testujemy ważne wsparcie w postaci górnego ograniczenia pokonanej ostatnio konsolidacji.

Moim zdaniem jeśli kurs eurodolara nie zawróci dynamicznie z obecnych poziomów cenowych w ciągu najbliższych godzin (najlepiej ponad 1.2370), to obraz techniczny dla inwestorów liczących na wzrosty EUR/USD zacznie się co najmniej komplikować. Co to może oznaczać ? Moim zdaniem zejście co najmniej do okolic 1.2235, a być może nawet do 1.2085. Genezę ww. wsparć pokazałem na powyższym wykresie.

GBP/USD

Umacniający się dolar doprowadził również do pogłębienia spadków na GBP/USD. Jednak na tej parze żadne ważne wsparcia nie były jeszcze nawet testowane.

Te ważne wsparcia znajdują się w strefie 1.400-1.3940 i dopóki będzie ona utrzymana, z punktu widzenia analizy technicznej scenariuszem preferowanym będzie scenariusz wzrostowy. Co byłoby sygnałem pro wzrostowym czy może inaczej zakończenia obecnego ruchu korekcyjnego? Dla mnie pokonanie okolic 1.4195, gdzie znajdują się najbliższe, prezentowane wyżej opory.

USD/JPY

Umacniający się dolar i uspokojenie sytuacji na giełdach, to mieszanka, która doprowadziła do silnych wzrostów na USD/JPY. Moim zdaniem jednak niejako przy okazji została zanegowana formacja klina kończącego, o której pisałem w ostatnich raportach. Po prostu w tej hipotetycznej formacji nie było podfali "e".

Patrząc na szerszy obraz tej pary z tej nowej perspektywy, można zakładać, że konsolidacja budująca się od 16 lutego do 20 marca była formacją trójkąta symetrycznego. Jest on często jest ostatnią falą korekty w większych falach.

Przy takich założeniach, obecne wzrosty kursu USD/JPY mogą być początkiem co najmniej większej korekty. W wariancie optymistycznym początkiem nowej, średnioterminowej fali wzrostowej. Niezależnie od scenariusza wydaje się, że w perspektywie kilku dni celem dla omawianej pary powinny być okolice strefy 107.75-108.50, gdzie widzę ważne opory. W krótkim terminie ważnych wsparć szukałbym między 106.27 a 106.60. Genezę tych poziomów pokazałem na pierwszym z wykresów dotyczących USD/JPY.

Autor:

Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.

powrót