-
Transakcje
-
Przelewy
-
Narzędzia
-
O nas
-
Zyskuj z kantor.pl
2014-12-30
Wczoraj po południu złoty odreagował świąteczny słabszy okres i wycena wzrosła do poziomu 4,3000 zł za euro. Aktywność rynków wciąż jest jeszcze mała, okres świąteczno-noworoczny nie obfituje też w odczyty i inne impulsy z rynku krajowego. Złoty pozostanie pod wpływem danych zewnętrznych. Euro natomiast ulegać może presji w związku z sytuacją w Grecji. Groźba "grexit" coraz bardziej realna.
Wtorek przyniósł kontynuację wczorajszego, popołudniowego wzrostu wyceny złotego. Po bardzo słabym okresie przedświątecznym doczekaliśmy się odreagowania. Dziś kurs dolara wynosił już 3,5418 PLN, a kurs szwajcarskiego franka 3,5715 PLN. W przypadku euro reakcja była najbardziej dynamiczna, złoty odrobił 1.5%, z poziomu 4,38 EUR/PLN do okolicy 4,30 PLN.
Chociaż największy spadek odnotowaliśmy na rynku złotego 26 grudnia, kiedy złoty osiągnął poziom najniższy od 2,5 roku, a wczorajsze popołudnie i dzisiejszy poranek upłynęły na dynamicznym odrabianiu strat, to kursy walut wciąż są niepokojąco wysokie. Trudno powiedzieć, czy kryzysowa sytuacja wiązała się tylko z płytkim rynkiem, czy też była wynikiem spekulacji i czy sytuacja w najbliższym czasie nie powtórzy się, zwłaszcza że niepokojące sygnały płyną tym razem z Grecji.
W tym tygodniu oczy inwestorów i analityków z niepokojem zwrócone są w stronę Grecji. Sytuacja polityczna w tym kraju jest niepokojąca. Grecy mają problem z wyborem prezydenta i przygotowują się do wcześniejszych wyborów, a poważną siłą są ugrupowania opowiadające się za wyjściem ze strefy euro. Jak nie trudno się domyśleć jest to poważne zagrożenie dla euro, ale także dla złotego.
Europejski Bank Centralny trzyma rękę na pulsie i także przygotowuje się do reakcji w obronie euro. Być może, jeśli sytuacja będzie tego wymagać, EBC uruchomi skup obligacji rządowych. Jednakże by rzetelnie ocenić wpływ wydarzeń w Grecji na wycenę euro i naszego złotego trzeba poczekać do 5 – 7 stycznia.
Autor:
Powyższy komentarz walutowy ma charakter wyłącznie informacyjny i nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 roku. Przedstawiony komentarz walutowy i przedstawione prognozy walutowe nie powinny stanowić podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Ani autor opracowania, ani Kantor.pl, ani właściciel serwisu i jego partnerzy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym komentarzu, ani za szkody poniesione w ich wyniku. Kopiowanie bądź powielanie niniejszego opracowania bez pisemnej zgody Kantor.pl jest zabronione.
W kilka minut zarejestruj się i korzystaj z pełnej funkcjonalności jednego z pierwszych kantorów internetowych.
Załóż konto